Bieganie – jako forma spędzania wolnego czasu – rozwinęło się w Słupsku na przełomie ostatnich lat. Jest to niewątpliwie zasługa mody, która panuje na świecie, ale nie tylko. Co raz więcej osób zaczyna swoją przygodę z bieganiem by m.in., realnie wpłynąć na wygląd swojej figury. W naszym mieście jest kilka grup biegowych. Oprócz BBL-owców, którzy spotykają się w soboty na Stadionie 650-lecia jest jeszcze grupa Night Runners.
Wczoraj, we wtorek o godzinie 20.00 Night Runners’i spotkali się po raz osiemdziesiąty czwarty. Najpierw wydajny trening, później wspólne bieganie.
– Kółko mierzy około dwóch kilometrów. Każdy przebiega tyle ile może i tempem, które mu odpowiada. Jedni biegają szybciej, inni wolniej. Biegamy tak w kółko, więc wciąż spotykamy się na trasie – informuje Małgorzata Pazda-Pozorska, koordynatorka Night Runners.
We wtorki spotykają się w grupie – niekiedy nawet – czterdziestu osób. Nie zniechęcają ich nieprzychylne warunki pogodowe. Powera daje im wspólna pasja i chęć ruszenia się z domu.
– Charakteryzuje nas brak presji na wyniki. Biegamy, bo sprawia nam to przyjemność. Ponadto, bieganie w grupie o tej porze jest bezpieczne. Ale to nie jedyna okazja, kiedy wspólnie biegamy. Wspólnie wyjeżdżamy na maratony organizowane w kraju- dodaje Pazda-Pozorska.
Jeśli i Ty chcesz do nich dołączyć. Przyjdź w najbliższy wtorek, 20 października, o godzinie 20.00 pod siedzibę banku PEKAO przy ulicy Kilińskiego … i zaraź się bieganiem!