Fot. UM

Wczoraj Pani Krystyna Danilecka-Wojewódzka Prezydentka Miasta Słupska spotkała się z autorką wyróżnionego tekstu w Konkursie na Hymn Miasta Słupska – Panią Marią Szymańską. Towarzyszyła jej przyjaciółka, Pani Barbara, która od bardzo długiego czasu podziwia i promuje poezję Pani Marii, a także śmiało może nazywać się odkrywczynią jej talentu.

Nieruchomości

Pani Maria Szymańska od 1970 roku mieszka w naszym mieście i jak sama mówi jest nim zachwycona. Szczególnie zwraca uwagę na bogatą zieleń, przyrodę, ukwiecone ronda i parki oraz murale, a jej ukochanym miejscem jest Lasek Południowy, w którym niejednokrotnie powstawały w jej myślach kolejne strofy i wiersze.

Podczas spotkania rozmawiano o twórczości Pani Marii, nie tylko w kontekście wspomnianego wyżej konkursu, ale także ogólnie o lekkości pisania w wykonaniu poetki, przekładania codziennych obserwacji na język poezji. Co charakterystyczne, autorka wyróżnionego tekstu potrafi poruszać się w rozmaitych obszarach słowa pisanego – zamienia obserwacje i wrażenia w rymowanki, które potem tworzą tomiki promowane chociażby w Sali Rycerskiej Muzeum Pomorza Środkowego, ratuszu czy Miejskiej Bibliotece Publicznej.

Warto też wspomnieć, że dzieci Pani Marii także są pełne artystycznego zacięcia; wspierają mamę w oprawie graficznej wydawanych przez nią wierszy- syn projektuje okładki, a córka i wnuczki ilustracje do kolejnych publikacji. Już teraz możemy zdradzić, że kolejne opracowania są w przygotowaniu i należy się spodziewać, że w niedługim czasie zobaczą Państwo zapowiedzi kolejnego wieczorku poetyckiego lub spotkania promującego nowy tomik.

Pani Maria opowiadała też dużo o pozytywnym odczuciu co do mieszkańców Słupska – jej zdaniem są to otwarci i uśmiechnięci ludzie, dzięki którym także to miasto pięknieje. Zdolności twórcze Pani Marii wspaniale określiła Pani Barbara, która nazwała je plastycznym tworzeniem poezji. Oddaje to sposób pracy twórczej, ale także i charakter artystycznej duszy autorki. Jak sama przyznaje jej widzenie świata jest malarskie, dlatego też tak łatwo przychodzi jej opisywać to co widzi i słyszy. Oprócz wierszy pisała także sztuki teatralne i  scenki rodzajowe. Przez długi czas związana intensywnie z Klubem KAWON, fanka murali słupskich oraz ciekawa świata kobieta, która urokiem i światłością umysłu może zaczarować każdego rozmówcę.

Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia.

PODZIEL SIĘ