Po wiośnie innej niż wszystkie i nieco nieśmiałym czerwcu Kino Rejs nabiera wiatru w żagle i zaprasza na regularne lipcowe seanse!

Jak zawsze w okresie wakacji Rejs przygotował kilka propozycji dla młodszej publiczności. Od  3 lipca zaprasza na premierowe pokazy Czworo dzieci i coś, pełną przygód historię przybranego rodzeństwa, które znajduje na plaży kudłatego Piaskoludka spełniającego życzenia. Osadzona we współczesnych realiach familijna opowieść jest ekranizacją bestsellerowej książki Jacqueline Wilson, inspirowanej twórczością Edith Nesbit.

W kolejnych tygodniach będzie można zobaczyć ubiegłoroczne przeboje festiwalu KINO DZIECI: Jakub, Mimmi i gadające psy, w której para tytułowych kuzynów zaprzyjaźnia się z gangiem mówiących czworonogów  i wspólnie stara się ocalić ulubiony park Mimmi, oraz Niezwykłe lato z Tess – pełną słońca i błękitnych nadmorskich krajobrazów opowieść o miłości, dorastaniu i tym, co w życiu najważniejsze. Pod koniec miesiąca natomiast, za sprawą animacji Bayala i ostatni smok, widzowie odwiedzą czarodziejską krainę wróżek i elfów.
Nieruchomości

Wśród propozycji dla dorosłych sporo miejsca w lipcowym repertuarze zajmą filmy inspirowane prawdziwymi wydarzeniami. Będzie można obejrzeć między innymi Zdrajcę – trzymającą w napięciu historię jednego z sycylijskich bossów, który złamał omertę, czyli mafijną zmowę milczenia; Balon – o jednej z najbardziej niezwykłych ucieczek z NRD w czasach ziemnej wojny; Tylko sprawiedliwość – przejmujący dramat, w którym śledzimy losy młodego prawnika i jego walki z systemowym rasizmem, oraz nakręcone z epickim rozmachem Obrazy bez autora – film oparty na historii życia malarza Gercharda Richtera. Nie zabraknie też kina dokumentalnego. Od 17 lipca spotkania z królową jazzu, Ellą Fitzgerald ( Ella Fitzgerald: Just One of Those Things), a od 24 lipca pełen dowcipu, mądrości i refleksji niezwykły portret księdza Adama Bonieckiego ( xABo: Ksiądz Boniecki).

Dla wielu osób lato to czas relaksu, a nic lepiej nie odpręża niż dobra komedia. Powodów do śmiechu dostarczą z pewnością bohaterowie Nic nie ginie, debiutanckiego obrazu Kalina Alabrudzińska, uczennice prywatnej szkoły dla dziewcząt, której zarząd musi mierzyć się z widmem bankructwa, feminizmem i nadchodzącą rewolucją seksualną ( Jak być żoną i nie zwariować), a także pewna instagramowa znajomość, która zmieni życie francuskiego szefa kuchni w filmie #tuiteraz.

Przypominamy, że w dalszym ciągu obowiązują specjalne zasady bezpieczeństwa. Oprócz udziału w tradycyjnych seansach zachęcamy również widzów do korzystania z naszej wirtualnej sali na platformie MOJEeKINO.pl, od lipca zapraszamy także na plenerowe pokazy na dziedzińcu Szkoły Kultury (SOK, ul. Banacha 17).
PODZIEL SIĘ